
Użytkownicy : Jest zima - 30*C wilki sobie trudno radzą w takich warunkach , brak jedzenia , muszą chodzić na farmę coś upolować co jest bardzo niebezpieczne , a teraz mało zwierząt stoi na pastwiskach , Jak mamy przeżyć ??NO JAK !? , Sokrates ,Sonya ,Zoya , Radar ,Schadwon , Hantara , BlackRose , Nevin , Kih , Lexle , Yakima . Mederatorzy -BlackRose , Hantara . Admin - Schadown
Wilczyca dotarła na miejsce, przyciągnął ją świeży zapach kwiatów - jeeej! Ale tu pięknie! - zaczęła skakać wokół kwiatów i się śmiać, wyglądała uroczo i zabawnie, śmiesznie podwarkiwała jak szczeniak.
Offline
Spojżała na niego - co tak stoisz jak kołek? nie pobawisz się? - mówiła śmiejąc się
Offline
- jak to co!? Nie wiesz co to zabawa? Nigdy się nie cieszyłeś, nie byłeś szczeniakiem!? - zdziwiła się niesamowicie
Offline
- he, he...jesteś jakiś...inny...a z resztą...chodź! Pokażę ci co to zabawa! - pobiegła w stronę strumyka na polanie
Offline
Wilczyca weszła do strumyka i zaczęła się chclapać, ochlapała wodą zabawnie Schadown'a - to cię nie bawi? Spróbuj! - uśmiechnęła się
Offline
Loxel zakradł się do nich od tyłu i skoczył na Schadowna .
Offline
- ojej...ta zabawa nie wygląda na zabawną... - zaczęła leciutko szturchać nieznajomego... - h-hej...jak się nazywasz i dlaczego tak dziwnie się bawisz? wiesz, że to nie jest miłe?... - mówiła już trochę bardziej poważnie
Offline
- To nie zabawa . Ryknął na nią
Offline